Blog
Wham!, Last Christmas i …. aranżacja wnętrz?
Cóż za egzotyczne połączenie! I to w przededniu lata i zapowiadanych upałów, które sprawią, że Last Christmas będzie ostatnią piosenką na Ziemi, o której pomyślisz…
Ale styl w aranżacji wnętrz, o którym dziś piszę kojarzy mi się właśnie z tą piosenką, a właściwie to teledyskiem do niej. Kojarzysz? Zima, góry, las, a pośród drzew górska chata. No i George Michael! Ale dziś nie o nim.
Chalet, czyli po fr. górska chata, to nazwa stylu, który przewija się w jednym z naszych projektów wnętrza domu w górach.
Czym się charakteryzuje ten styl?
Po pierwsze, przede wszystkim rustykalnością, której nadaje naturalne, często surowe drewno. Duuużo drewna! Na podłogach, ścianach, stropach czy w meblach.
Po drugie. ciepłem i przytulnością poprzez:
-
- ciepłe kolory, takie jak beże, brązy, a w okresie świąt również czerwono-zielone dekoracje
- puszyste, miękkie materiały takie jak grube, wełniane pledy, flanele czy bawełniano-lniane tapicerki mebli
- prawdziwy kominek, opalany drewnem, który dodaje wnętrzu niepowtarzalnej, przytulnej atmosfery.
I po trzecie, motywami zwierzęcymi, np. (koniecznie imitacją!) poroża jelenia lub nawet zwykłym obrazem z tym zacnym zwierzem.
Lubicie takie górskie chaty?